Guilty pleasure – jak przesiadłem się na e-rower
Jeżdżę rowerem po mieście od lat. Używałem przeróżnych sprzętów: stary romet, ostro koło, góral, holender, cargo-bike. Każdy z nich wprowadzał coś nowego do mojego…
Czytaj więcejJeżdżę rowerem po mieście od lat. Używałem przeróżnych sprzętów: stary romet, ostro koło, góral, holender, cargo-bike. Każdy z nich wprowadzał coś nowego do mojego…
Czytaj więcej