Marka Rondo prezentuje nowy model RATT. To rower, który powstał z połączenia szybkości klasycznych rowerów szosowych z zadziornym charakterem dwukołowców gravelowych. Producent zapewnia, że nowa maszyna spodoba się każdemu riderowi, któremu zależy na wszechstronnym, ale bardzo sportowym rowerze nadającym się do jazdy w najróżniejszym terenie. „Pełna kontrola i maksimum frajdy z jazdy – to właśnie nowy RATT!” – możemy przeczytać w notce.
RATT ma być rozwiązaniem dylematu „szosa czy gravel”. Chodzi o to, by „połączyć pożądane cechy w spójną i niewiarygodnie piękną całość! Szybkość i wszechstronność to dwa słowa, które najlepiej opisują nowe rowery RONDO z kategorii all-road”.
Szerokie opony i 650B
Rondo bawi się koncepcją wszechstronnego roweru szosowego od samego początku swego istnienia – wszyscy znamy aero–szosówkę HVRT, która – po zmianie kół na 650B – staje się maszyną typu road-plus. Przywiązanie do kół o mniejszej średnicy pozostało – i znajdziemy je również w RATT. Zapowiedzi są obiecujące: „Połączenie nowatorskiej geometrii karbonowej ramy z szerokimi oponami w rozmiarze 650b przełożyło się na nadspodziewanie dobre osiągi roweru. Większa powierzchnia styku koła zapewniła lepszą przyczepność i stabilność. Opory przy toczeniu zostały zminimalizowane do granic możliwości, dzięki czemu prędkości osiągane przez rowerzystów korzystających z RATT’a, wskoczyły na zupełnie nowy poziom.”
RATT ma specjalnie zaprojektowany widelec z customowym offsetem, który pozwolił na ustalenie bardziej stromego kąta główki. To w połączeniu z nowymi oponami ma zapewniać maksymalny komfort. Zdaniem producenta to idealny wybór dla wszystkich rowerzystów o sportowym zacięciu, którzy cenią sobie klasyczną szosową pozycję i maksymalnie efektywny przekaz mocy.
Nie trzeba chyba dodawać, że – jak w każdym Rondo – w RATT znajdziemy system Rondo TwinTip, umożliwiający szybką zmianę geometrii ze sportowej na „cywilną”.
Sztywna „zawieszona” rama
Na ostateczny komfort jazdy przekłada się jednak znacznie więcej niż same opony. Nowa rama została stworzona z myślą o maksymalnej wygodzie. Rozmieszczenie zróżnicowane ułożenie włókien pozwoliło stworzyć tzw. „strefy pasywnego zawieszenia”, które amortyzują i tłumią drobne drgania i nierówności. Trzy elastyczne strefy znajdują się przy haku, dolnej części rury podsiodłowej i tylnej części górnej rury, a cała reszta roweru jest –zgodnie z założeniami o sportowym przeznaczeniu RATT’a – maksymalnie sztywna .
Konstruktorom zależało na wszechstronności, więc nowy RATT został wyposażony w mocowanie przedniej przerzutki, dzięki któremu każdy rider może się pokusić o zamontowanie grupy napędowej z dwoma zębatkami z przodu.
RATT jest dostępny w dwóch wariantach CF1 i CF2. Ten pierwszy jest wyposażony w grupę Shimano GRX RX800, koła RONDO X HUNT 650B i opony Vittoria Terreno Zero o szerokości 47 mm. CF2 jest wyposażony w grupę osprzętu Shimano GRX RX400 i koła Rondo Lit. Na sezon 2023 planowana jest rozbudowa nowej rodziny RATT o kolejne modele.
Ceny: RATT CF1 17 999zł | RATT CF2 14 999zł
Źródło: www.rondo.cc