Giant przedstawia 3. generację swojej szosówki aero. Nowy Propel jest szybszy, wygodniejszy i łatwiejszy w obsłudze niż poprzednia generacja.
Po raz pierwszy można go było zobaczyć podczas Tour de France 2022, gdy zawodnicy Team BikeExchange-Jayco dwukrotnie wygrali na nim etap. My przyglądaliśmy mu się z bliska w Warszawie, na tydzień przed oficjalną premierą. Oto, czego dowiedzieliśmy się podczas prezentacji dla mediów.
Aerodynamika
Giant w procesie projektowania korzysta ze wsparcia zewnętrznych firm zajmujących się badaniami aerodynamicznymi. Przy pracy nad nowym Propelem pomagało centrum badawcze w Immenstadt w Niemczech (wcześniej Giant korzystał z innego tunelu), co zaowocowało nowymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Poza skorygowaniem kształtów przekrojów poszczególnych części ramy zaprojektowano też dodatkowe elementy, tj. koła, kierownicę, mostek, a nawet koszyki na bidony. Giant podkreśla, że w osiąganiu dokładnych i wiarygodnych symulacji w tunelu bardzo pomaga stosowanie dynamicznego manekina, który pozwala np. analizować przepływy podczas ruchu pedałowania.
Wg oficjalnych danych nowy rower Propel Advanced SL nowy model zmniejsza – w porównaniu z poprzednią generacją – moc opóru aerodynamicznego o 6,21 wata. Odpowiada to oszczędności 27 sekund na 40 kilometrach przy 40 km/h.
Komfort
Jak to bywa z każdą nową wersją wyczynowego modelu, poza aerodynamiką poprawiono też relację sztywności do masy roweru. Rama i kokpit są lżejsze, a jednocześnie testy wykazują większą sztywność całości. Obniżona masa ucieszy przede wszytskim zawodników. Producent podaje, że w porównaniu do poprzedniej wersji nowy Advanced SL, na tym samym osprzęcie (Dura-Ace Di2), jest lżejszy o ok 400 g. (w tym mniej więcej połowa to zasługa lżejszego framesetu).
Co niemniej istotne, włożono sporo wysiłku w poprawienie komfortu jazdy na Propelu (poprzednia wersja słabo tłumiła drgania). Kombinacja odchudzonych przekrojów tylnego trójkąta, nowej sztycy Vector, a przede wszystkim zwiększenie prześwitu na opony (do 30 mm) ma zasadniczo poprawiać właściwości Propela w tym zakresie.
Kokpit – uproszczona obsługa
Być może najlepsza informacja to ta, że Giant znacząco uprościł konstrukcję mostka. Przewody nie idą już górą i nie chowają się za rurą sterową, nie trzeba tego wszystkiego przykrywać dodatkowymi osłonami, zniknęły też gumowe podkładki. W skład odchudzonego kokpitu wchodzi też kierownica z włókna węglowego ze spłaszczonymi chwytami górnymi dla lepszej aerodynamiki i komfortu. Cała gama Propel zawiera również nowy system OverDrive Aero Gianta, który zawiera rurę sterową widelca w kształcie litery D i odpowiednie podkładki dla aerodynamicznego, łatwiejszego w obsłudze systemu wewnętrznie poprowadzonych pancerzy hamulcowych i przerzutek.
Nowe rowery można już oglądać na www.giant-bicycles.com.